#35 KOLEKCJA ALPAKA
2024-08-01 09:38:00
W dzisiejszej odsłonie opowieści od Agnieszki Tokarskiej opowiem Wam o naszej najnowszej zimowej kolekcji, którą nazwaliśmy ALPAKA.
Spacerujemy z alpakami
Nasz nowy produkt Balaclava
Jak co sezon, kolekcję zimową przygotowujemy latem, a letnią - zimą. Teraz mamy lato, czyli idealny czas na planowanie zimowych nowości.
Tym razem wybrałam się do nowej hurtowni z włóczkami, aby znaleźć coś wyjątkowego i odświeżyć naszą kolekcję. Zamówiłam kilka rodzajów włóczek i rozpoczęliśmy próby. Proces tworzenia nowych wzorów jest zawsze mozolny i pracochłonny. Analizujemy, jak włóczka się zachowuje, jak się z nią pracuje, jak się nosi i jak reaguje na pranie.
Spacerujemy z alpakami
Nasz nowy produkt Balaclava
Jak co sezon, kolekcję zimową przygotowujemy latem, a letnią - zimą. Teraz mamy lato, czyli idealny czas na planowanie zimowych nowości.
Tym razem wybrałam się do nowej hurtowni z włóczkami, aby znaleźć coś wyjątkowego i odświeżyć naszą kolekcję. Zamówiłam kilka rodzajów włóczek i rozpoczęliśmy próby. Proces tworzenia nowych wzorów jest zawsze mozolny i pracochłonny. Analizujemy, jak włóczka się zachowuje, jak się z nią pracuje, jak się nosi i jak reaguje na pranie.
Najbardziej zachwyciły nas wyroby z włóczki z alpaki. Są mięciutkie, nie gryzą i wyglądają bardzo szlachetnie.
Co działo się dalej? Wymyślałyśmy i testowałyśmy nowe wzory, mierzyłyśmy, sprawdzałyśmy jak leżą, nanosiłyśmy poprawki.
Co działo się dalej? Wymyślałyśmy i testowałyśmy nowe wzory, mierzyłyśmy, sprawdzałyśmy jak leżą, nanosiłyśmy poprawki.
Kiedy włóczka była już wybrana, a nowe wzory stworzone, nadszedł czas na wybór kolorów. Paleta dostępnych barw była ogromna i przepiękna, ale trzeba było się zdecydować, które z nich będą w tym sezonie. Pewnie spotykając się z Wami w tym czasie, rozmawiałam z Wami o kolorach i pytałam o Wasze zdanie.
Paleta, z której wybierałyśmy kolory
Paleta, z której wybierałyśmy kolory
To była naprawdę ciężka decyzja, ale w końcu się udało. Zamówiłam włóczki z fabryki we Włoszech i z niecierpliwością czekałam na ich dostawę.
Gdy miałyśmy już włóczkę i przetestowałyśmy wzory z naniesionymi poprawkami, przyszedł czas na stworzenie kolekcji w kolorach!
Sesja w studio
W dobrym humorze
Ekipa w komplecie
Gdy miałyśmy już włóczkę i przetestowałyśmy wzory z naniesionymi poprawkami, przyszedł czas na stworzenie kolekcji w kolorach!
Sesja w studio
W dobrym humorze
Ekipa w komplecie
W międzyczasie zorganizowałam wspólną sesję zdjęciową i zdecydowaliśmy się na piękną rudowłosą modelkę - Natalię. Wymyśliłam też, że skoro włóczka jest z alpaki, na sesji również powinny być alpaki.
Natalia modelka
Z modelką Natalią
Przed sesją idziemy spacerkiem do miejsca zdjęć
Zamówiłam studio, bo zawsze całą kolekcję najpierw fotografujemy na białym tle, a potem umówiłam się w zagrodzie z alpakami na sesję plenerową.
Karmienie ekipy w przerwie przebieranek
Z Beatą Salata -selfi
Po makijażu, przebieram się do zdjęć
Natalia modelka
Z modelką Natalią
Przed sesją idziemy spacerkiem do miejsca zdjęć
Zamówiłam studio, bo zawsze całą kolekcję najpierw fotografujemy na białym tle, a potem umówiłam się w zagrodzie z alpakami na sesję plenerową.
Karmienie ekipy w przerwie przebieranek
Z Beatą Salata -selfi
Po makijażu, przebieram się do zdjęć
To była prawdziwa przygoda! Alpaki chodziły swoimi drogami, a my staraliśmy się ustawić do zdjęcia, kiedy tylko obracały głowy do obiektywu. To nie są potulne zwierzaczki, mają swój charakter, ale są bardzo przyjazne i chętne do spacerów. Niestety, uwielbiają też drapanie w krzakach, więc co chwila wbiegały w krzaki i zarośla, by podrapać sobie plecki. Zabawa była przednia, obcowanie z alpakami cudowne, a efekty sesji sami zobaczycie.
Romantyczny pocałunek ;)
Maja, Beata, Natalia z alpakami
Aga Blonka karmi alpakę marchewką
Romantyczny pocałunek ;)
Maja, Beata, Natalia z alpakami
Aga Blonka karmi alpakę marchewką
Premiera nowej kolekcji już 9 września.